Módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego. Eliasz był człowiekiem podobnym do nas i modlił się usilnie, by deszcz nie padał, i nie padał deszcz na ziemię przez trzy lata i sześć miesięcy. I znów błagał, i niebiosa spuściły deszcz, a ziemia wydała swój plon. (Jk 5, 16-18)
Modlitwa wstawiennicza jest w Kościele obecna od początku. Apostołowie i uczniowie pamiętali ostatni nakaz Pana Jezusa, który powiedział, że głoszeniu Ewangelii ma towarzyszyć modlitwa o uzdrowienie i uwolnienie (por. Mk 16, 17-18). Swoją posługę podejmowali z wiarą, która opierała się na obietnicy Zbawiciela:
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. (J 14, 12-14)
Zespół modlitwy wstawienniczej to kilka osób, odpowiednio przygotowanych, które mogą pomóc osobie proszącej o modlitewne wsparcie, spotkać się z Jezusem, bo tylko On może uczynić to, czego potrzebujemy. To Jezus kocha, błogosławi, uzdrawia i uwalnia człowieka. Wstawiennicy zanoszą ufną i pokorną prośbę do Boga w intencji osoby potrzebującej, ale i sama ta osoba ma stawać na modlitwie jako Boże dziecko powierzające się kochającemu Ojcu i otwierać serce dla Ducha Świętego.